Chcesz wiedzieć, jak wygląda Twój dom na zdjęciach satelitarnych?

Zajrzyj na internetową stronę magistratu. Można zobaczyć zaparkowane na chodniku samochody, sylwetki ludzi, a nawet większe krzewy w ogródku

Katowiccy urzędnicy starają się, aby internetowa strona magistratu była coraz ciekawsza. Najnowszym pomysłem są satelitarne zdjęcia miasta. – Były dosyć drogie, kosztowały około 100 tys. zł – mówi Waldemar Bojarun, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Ale, jego zdaniem, wydatek się opłacił. Teraz każdy może sprawdzić w internecie, jak z góry wygląda jego dom. Można też przyjrzeć się np. zabytkowej dzielnicy Nikiszowiec, rondu i pobliskiemu Spodkowi. Zdjęcia można powiększać, więc widać nie tylko pojedyncze drzewa, ale również samochody zaparkowane na osiedlowych uliczkach.

– Fotografie są sprzed kilku miesięcy. Z tego powodu łatwo zauważyć, że niektóre miejsca bardzo się zmieniły – mówi rzecznik. Tak jest np. z ogromnym placem przy ulicy Chorzowskiej. Dziś jest tu już centrum handlowe.

Bojarun przyznaje, że z mapy sam również chętnie korzysta. Gdy prosi swoich podwładnych, by zrobili aktualne zdjęcie jakiegoś budynku, pokazuje im, z którego miejsca jest najlepsze ujęcie.

Kazimierz Mirkowski, mieszkaniec osiedla Tysiąclecia i zapalony internauta, uwielbia oglądać satelitarne zdjęcia. – Kiedyś, patrząc na zdjęcia Polski, od ujścia Wisły posuwałem się na południe i trafiłem na swój blok. To co zrobił magistrat, to naprawdę kapitalna sprawa. Za komuny to było nie do pomyślenia, bo wtedy to nawet fałszowano mapy! A teraz, nie ruszając się z domu, można sobie urządzić wędrówkę po Katowicach – mówi Mirkowski.

Zdjęcia można oglądać pod adresem:
http://mapserver.um.katowice.pl/website/katowice/viewer.htm